wtorek, 24 kwietnia 2012

Wstęp

A więc założyłem własnego bloga. Pewnie nic takiego, ale wcześniej przez tydzień bawiłem się blogiem testowym, żeby opanować podstawowe możliwości, jakie daje blogger.

Jak napisałem w opisie blogu zamierzam na tym blogu zapisywać różne ciekawostki, przemyślenia, własne pomysły i ogólnie rzecz biorąc wszystko na co mam ochotę.

Mam już parę pomysłów i nawet napisałem już parę postów w OpenOffice. Mam zamiar publikować przynajmniej jeden post na tydzień, ale nie częściej niż raz na dzień. Co z tego wyjdzie, zobaczymy.

Zatytułowałem swój blog po prostu swoim imieniem i nazwiskiem. Czasem niektórzy tak robią. Myślałem co prawda o jakimś chwytliwym tytule i adresie bloga(*). Wymyśliłem nawet curiousreed.blogspot.com - Curious Reed, czyli Ciekawska Trzcina, ale po namyśle uznałem, że ta nazwa jest zbyt pretensjonalna.

(*) - chciałem co prawda dać ostatecznie swojemu blogowi adres arekw.blogspot.com, ale okazało się, że ktoś - jakiś gościu z Belgii - już używa tego adresu. Oczywiście nie prowadzi swojego bloga. Dlaczego arekw? Tak podpisuję swoje komentarze na innych blogach - Arek W.

Dlaczego jednak Curious Reed? I skąd ten pesymistyczny opis w tytule mojego bloga? Obydwie te sprawy łączą się ze sobą. Nazwa Thinking Reed - Myśląca Trzcina - jest już używana. Poza tym o wiele bardziej odpowiadała mi właśnie nazwa Curious Reed.

No dobrze, ale dlaczego właśnie tak? Curious Reed, czyli Ciekawska Trzcina nawiązuje do pascalowskiej myślącej trzciny. Blaise Pascal był francuskim matematykiem (trójkąt pascala), fizykiem (jednostka ciśnienia), wynalazcą, pisarzem i katolickim filozofem. To na jego cześć nazwano język programowania Pascal. To on wymyślił niezbyt przemyślany zakład/grę Pascala (Pascal's Wager).

W jednym ze swoich dzieł napisał (tłumaczenie moje):

Człowiek jest tylko trzciną, najsłabszą rzeczą w przyrodzie; ale jest myślącą trzciną. Wszechświat nie musi się wysilać, aby go zniszczyć. Opary lub kropla wody wystarczą by go uśmiercić. Lecz jeśli wszechświat chciałby go zniszczyć, człowiek i tak byłby bardziej szlachetny niż to, co go zabiło, ponieważ wie że umiera i zna przewagę świata nad sobą samym. Wszechświat nic takiego nie wie. Nasza godność leży zatem w myślach. Przez nie musimy się wznieść, a nie przez przestrzeń i czas, których nie potrafimy wypełnić. Starajmy się zatem myśleć dobrze - to jest moralne prawo.
Blaise Pascal, źródło: Wikiquotes

Ale to nie z powodu Pascala chciałem nazwać mój blog Ciekawską Trzciną. Stanisław Lem, mój ulubiony filozof i autor S-F, napisał kiedyś (w Głosie Pana) że jesteśmy jak pascalowskie trzciny, które widzą swój kres i nie mogąc mu zapobiec, chcą przynajmniej poznać przyczynę swej zguby:

Gdyśmy zgodnie z maksymą Pascala o trzcinie myślącej, która łaknie poznania mechanizmów własnej zguby, przewidzieli z grubsza własny i cudzy los, ...
Stanisław Lem, Głos Pana, str. 190
Powiedziałem to z resztą Baloyne'owi zwięźlej: niechże się wypełni Pascalowskie powiedzenie o wątłej trzince. Jeśli nie możemy przeciwdziałać, będziemy przynajmniej wiedzieć.
Stanisław Lem, Głos Pana, str. 208

To właśnie z pierwszego cytatu wziąłem opis mojego bloga w tytule, odpowiednio go zmieniwszy.

Jestem ciekawy świata i chcę wiedzieć, jak on działa. Chcę wiedzieć, skąd się tutaj wzięliśmy, dlaczego świat wygląda tak, a nie inaczej. Dlaczego ludzie muszą się rodzić aby umrzeć. Jestem myślącą, ciekawą świata trzciną.

I jeszcze słówko o obrazku w nagłówku mojego bloga: jest to przerobione zdjęcie Księżyca i Wenus, które sam wykonałem. Zamierzam się tym jednak pochwalić w osobnym artykule.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz