czwartek, 30 sierpnia 2012

Neil Armstrong

Pięć dni temu, 25 sierpnia zmarł jeden z najsłynniejszych ludzi na świecie i jeden z dwóch najsłynniejszych astronautów - Neil Armstrong .

Urodził się 5 sierpnia 1930 roku. Był świetnym i doświadczonym pilotem i astronautą, dlatego został wybrany jako kapitan misji Apollo 11. 20 lipca 1969 roku jako pierwszy człowiek w historii postawił nogę na innym niż Ziemia obiekcie kosmicznym. Wymówił wtedy słynne już teraz słowa(*):

That's one small step for [a] man, one giant leap for mankind.

To mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości.

wtorek, 21 sierpnia 2012

Spis treści w OpenOffice Writer

Niby wiem, jak to zrobić, ale cały czas muszę sprawdzać w internecie, dlatego postanowiłem to sobie tu zapisać.

sobota, 4 sierpnia 2012

Nie mam nic przeciwko Gejom, ale...

Czyli o "tolerancji" wobec homoseksualistów.

Onetu nie czytam. Ale czasem - głównie z nudów(*) - zajrzę tam, chociażby po to, żeby zobaczyć co tam u nich słychać .

(*) - Po sprawdzeniu pogody, którą na Onecie bardzo sobie cenię, gdyż sprawdza się u mnie bardzo często.

Od jakiegoś już czasu jestem świadomy małej afery z siecią fast-foodów "Chick-fil-A", której szef otwarcie promuje homofobię podpierając się przy tym Biblią(*). Dlatego gdy zobaczyłem odpowiedni tytuł na Onecie, od razu otworzyłem sobie artykuł, żeby zobaczyć, co polscy dziennikarze mają na ten temat do powiedzenia. Artykuł był bardzo stonowany i ograniczył się właściwie do zrelacjonowania sytuacji. Jak dla mnie 5 gwiazdek na 5 możliwych (a to dlatego, że według mnie "czyste" dziennikarstwo powinno właśnie na tym polegać, czemu przeciwstawiam programy "opiniotwórcze" takie jak Fakty, Wydarzenia czy inne).

(*) - Uzupełnienie: napisałem artykuł Biblia a małżeństwo, w którym staram się wyjaśnić, co widzę złego w tego typu postępowaniu.

Ale gdy spojrzałem na komentarze, od razu sobie przypomniałem powód, dla którego nie odwiedzam Onetu - żeby nie psuć sobie krwi głupotą niektórych ludzi (bo mam taki nawyk, że czytam komentarze z ciekawości co inni myślą o danej sprawie).

Oto parę przykładów "tolerancji":