niedziela, 19 marca 2017

Czy dinozaury były gadami, czyli parę słów o systematyce

Pytanie czy dinozaury były gadami spotykam dosyć często, dlatego postanowiłem napisać to wyjaśnienie. Jest to jednak tak po prawdzie tylko pretekst, aby napisać parę słów o sensie, sposobach i niejako filozofii klasyfikacji istot żywych. Wyszło dłużej niż myślałem (spróbowałem podzielić całość na mniejsze fragmenty), ale mam nadzieję, że mój przekaz będzie dosyć jasny.

I

Ludzie lubią dzielić różne rzeczy czy zjawiska na odrębne kategorie. Dotyczy to także świata ożywionego. Przynajmniej od tak dawna, jak długo posługujemy się mową, ludzie dzielili zwierzęta na różne rodzaje. Dlatego mamy w naszych językach słowa na określenie ptaków, gadów/płazów, ryb, robaków itp.

Niektóre takie słowa mają raczej nowożytne pochodzenie. Podejrzewam, że takim słowem jest ssak, dlatego nie wymieniłem go wyżej. Pozostałe mają jednak raczej dawne pochodzenie, więc wymienienie ich na tej liście wydaje się w miarę bezpieczne. Tak czy siak chodzi mi tylko o zilustrowanie pewnego zjawiska.

Podziałów tych dokonywano na podstawie ogólnych podobieństw. Były one jednak niezbyt rygorystyczne – niektórzy do ryb zaliczali przykładowo wieloryby (co zdaje się czasem pokutować aż do dzisiaj), a w Biblii można znaleźć fragment zaliczający nietoperze do ptaków.

Nie jest to wcale głupie, jak można by sądzić – w każdym bądź razie jeśli uznamy to, że Biblia pisana była po prostu przez ludzi. Jeśli jednak ktoś wzorem biblijnych fundamentalistów wierzy w nieomylność Biblii, to staje się to po prostu śmieszne.